Jako wegetarianka nie jem sushi, ale jedzenie szparagów na surowo
długo wydawało mi się prawie takim samym świętokradztwem.
Aż do pewno wieczoru, kiedy nie wiedziałam co zrobić
z twardymi łodygami szparagów. Postanowiłam je obrać,
pokroić w bardzo drobną kostkę. Dodać kolorowe składniki, przyprawić
i włożyć do lodówki. Na drugi dzień wyjęłam je z lodówki,
dodałam jogurtu i była to pyszna sałatka obiadowa:)
Składniki
1/2 pęczka szparagów (grubsze części)
1 średnia marchewka
1 średni pomidor
1/4 fioletowej cebuli
gałka muszkatołowa, sól, pieprz i mielona słodka papryka
Szparagi obrać i pokroić w bardzo drobną kostkę. W równie drobną kostkę pokroić cebulę.
Utrzeć marchewkę. Pomidory pokroić w paski.
Odstawić na minimum kilka godzin do lodówki.
Smacznego:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz