sobota, 13 września 2014

Rukola na lunch


 
 
 
Jakiś rok temu moja druga połowa albo jak to mówią Hiszpanie połówka pomarańczy wrobił mnie w robienie mu sałatek do pracy. Głowa mnie już bolała od tego narzekania na stołówkowe żarcie, więc żeby uniknąć jakiejś poważnej migreny, powiedziałam tak.

I w ten oto sposób oprócz codziennego gotowania obiadków
spadł na mnie kolejny zaszczyt - codziennego przygotowywania lunchu na wynos.

Osobom, które chciałaby sobie robić żarcie do pracy - mogę zdradzić szczegóły mojej metody:

W weekend planuję menu na cały tydzień i robię zakupy. A przez pięć pozostałych dni przeznaczam 20 minut dziennie na przygotowanie sałatki. Codziennie innej:)
 
Ostatnio miałam fazę na rukolę.
Rukola dobrze komponuje się z jajkiem, pomidorem i razowym makaronem. Gotuję makaron spaghetti i po prostu kroję go w kostkę. W dosyć drobną kostkę kroję też pomidora i jajko. Rukolę rwę, żeby wydobyć z niej aromat.

Składniki

1 porcja razowego makaronu typu spaghetti (np. najmniejsze oczko na miarce do spaghetti)
1 średni pomidor
1 jajko
1 garść rukoli
sól, pieprz, cytryna, odrobina bazylii
oliwa

Jajko z oliwą tworzą coś w rodzaju sosu, więc sałatka nie potrzebuje już dodatków w stylu majonez czy jogurt. Ewentualnie można dodać trochę serka koziego albo sera feta.

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz